Ogólnopolski system monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów szkół wyższych - artykuły

Pracowity jak młody lekarz - najszybszy sukces na rynku pracy.

Lekarze znajdujący się na sali operacyjnej.

Młodzi lekarze, pracują intensywnie, często łącząc pracę etatową z pracą nieetatową (np. kontrakt) lub samozatrudnieniem. W efekcie również osiągają wysokie zarobki w porównaniu do średniej lokalnej, prześcigając nawet informatyków.

Wyróżniająca cechą studiów lekarskich jest wyjątkowo duża popularność wśród cudzoziemców decydujących się na studia w Polsce. W 2014 co szósty absolwent kierunków lekarskich i lekarsko-dentystycznych był cudzoziemcem (stanowiło to 80% cudzoziemców podejmujących studia jednolite magisterskie). Prawie wszyscy (98%) absolwenci cudzoziemcy po uzyskaniu dyplomu nie pojawiają się w grupie pracujących w Polsce (można się spodziewać, że na ogół wyjeżdżają za granicę i powracają do swoich krajów). Dlatego prezentowane analizy nie obejmują obcokrajowców, którzy nie pracowali w Polsce po ukończeniu studiów.

Lekarze i stomatolodzy łączą pracę etatową i zatrudnienie nie na etat (np. na kontrakt lekarski) oraz pracę na własny rachunek. Przeciętnie rzecz biorąc, jeden absolwent studiów lekarskich pracuje w 1,8 miejscach pracy (uwzględniając samozatrudnienie), a stomatolog w 1,2 miejscach pracy. Oznacza to, że lekarze po ukończeniu studiów masowo pracują, i to w Polsce. Udział osób zatrudnionych sięga w tej grupie aż 95%. Powszechnemu zatrudnieniu na etat towarzyszy rosnący, niemały (około 30-procentowy) udział osób podejmujących pracę nieetatową - uzupełniającą zatrudnienie na umowę o pracę. Bardzo wyraźnie wśród lekarzy (nieco mniej wśród stomatologów) widać „tąpnięcie” zatrudnienia po zakończeniu stażu i w okresie przygotowania do egzaminu lekarskiego.

Odsetek pracujących absolwentów jednolitych magisterskich studiów lekarskich i stomatologicznych z 2014 r. według typu zatrudnienia

Źródło: dane z systemu ELA
Lekarze Stomatolodzy
wykres wykres

Po egzaminie, około półtora roku po uzyskaniu dyplomu lekarze i stomatolodzy (nieco wcześniej) powszechnie rozpoczynają swoją własną praktykę, pracując na własny rachunek. Udział samozatrudnionych wśród lekarzy i stomatologów osiąga po pięciu latach od uzyskania dyplomu 47%, zas w grupie stomatologów (najaktywniejszych pod tym względem - 81%). Co więcej - przedstawiony wykres pozwala spodziewać się jeszcze powszechniejszego zakładania własnej działalności gospodarczej w tej grupie absolwentów.

Efektem ponadprzeciętnej aktywności zawodowej lekarzy i stomatologów jest niskie ryzyko bezrobocia, a także wysokie zarobki. Lekarze są co do zasady grupą wolną od ryzyka bezrobocia, z wyjątkiem corocznego "incydentalnego" masowego rejestrowania się młodych lekarzy w urzędach pracy w okresie między stażem a podjęciem kolejnej pracy, na ogół jako rezydenci. Podobne zjawisko (chociaż nieco mniejsze w skali) obserwujemy wśród stomatologów. Skutkiem tych zachowań jest punktowy, gwałtowny spadek wskaźników zatrudnienia, a także wzrost względnego wskaźnika bezrobocia w okresie wspomnianych rejestracji jako bezrobotnych. Poza tą krótką anomalią młodzi lekarze masowo pracują, o czym była mowa wcześniej.

Bardzo szybko również rosną zarobki lekarzy. Wprawdzie zaraz po dyplomie zarabiają oni mało (poniżej 2400 zł miesięcznie, czyli 60% średniej lokalnej), to w ciągu 5 lat odnotowują najszybszy przyrost wynagrodzeń - do ponad 8000 zł miesięcznie (167% średniej lokalnej). Dzięki tak szybkiemu wzrostowi wynagrodzeń przeganiają oni nawet absolwentów studiów technicznych - przez pierwsze trzy lata po dyplomie bezapelacyjnie najwyżej wynagradzanych absolwentów. W przypadku stomatologów zarobki nie rosną tak szybko, ale w tej grupie dominuje samozatrudnienie, co oznacza, że dochody osiągane z tej pracy nie są ujęte w rejestrach ZUS.

Ścieżka względnego wskaźnika bezrobocia i względnego wskaźnika zarobków absolwentów jednolitych magisterskich studiów lekarskich i stomatologicznych z 2014 r. w ciągu 5 lat po uzyskaniu dyplomu

Źródło: dane z systemu ELA
Lekarze Stomatolodzy
wykres wykres

Lekarze i pielęgniarki – dzięki ELA wiemy, że po pięciu latach po dyplomie pracują w Polsce i to w zawodzie.

Lekarze

Sprawdziliśmy jaki procent lekarzy zatrudnionych w Polsce pracuje w służbie zdrowia. Udział ten osiąga 93%. Faktycznie procent zatrudnionych w zawodzie lekarza z pewnością jest większy, ponieważ wynik ten oparty jest wyłącznie na ustaleniu sektora zatrudnienia na podstawie kodów PKD. Jeśli uwzględnić fakt, że część absolwentów kierunków lekarskich wykonuje pracę lekarza w instytucjach działających w innych sektorach (np. lekarze zakładowi), to wynik ten byłby jeszcze wyższy.

Pielęgniarki

ELA umożliwia też ustalenie branży, w której pracują pielęgniarki. Pięć lat po uzyskaniu dyplomu 93% pielęgniarek, które ukończyły studia II stopnia w 2014 r. pracuje w Polsce. ELA obala więc mit o masowej emigracji pielęgniarek. ELA sprawdziła też jaki procent pielęgniarek zatrudnionych w Polsce pracuje w służbie zdrowia. Procent ten osiąga po pięciu latach 92%. Podobnie jak w przypadku lekarzy, faktyczny procent pielęgniarek zatrudnionych w zawodzie jest z pewnością wyższy ze względu na to, że wynik ten oparty jest wyłącznie na ustaleniu sektora zatrudnienia na podstawie kodów PKD. Jeśli uwzględnić fakt, że część absolwentów kierunków pielęgniarskich wykonuje pracę pielęgniarki w instytucjach działających w innych sektorach (przykładowo, pielęgniarki zatrudnione w innych sektorach gospodarki, np. w żłobkach, przedszkolach czy nawet w przedsiębiorstwach), to wynik ten byłby jeszcze wyższy.